
Przywitaj się z Pedro, wiernym i oddanym indeksującym i członkiem Kościoła z Brazylii.
Pedro Domingos Bueno Neto urodził się w dystrykcie federalnym Brasilia w 1962 roku. Jest najmłodszym z dziewięciorga dzieci. W 1976 roku o Kościele powiedział mu jego starszy brat Paul, który służył na pełnoetatowej misji. Kiedy Pedro dowiedział się o planie zbawienia i życiu przed narodzeniem, wydało mu się to znajome, jakby już gdzieś o tym usłyszał. W wyniku tego przyjął ewangelię i został ochrzczony w wieku 14 lat.
Od tamtego czasu służył na pełnoetatowej misji i aktywnie służył w różnych powołaniach, m.in. jako biskup I Okręgu Gama w Paliku Alvorada w Brazylii. Pedro służy obecnie jako nauczyciel lekcji Zasad Ewangelii w swoim okręgu. Uwielbia czytać — a szczególnie, dokładniej poznawać ewangelię Jezusa Chrystusa.
Pedro wspomina swoje pierwsze doświadczenie z indeksowaniem:
„Pewnego wieczoru miałem sen, że wraz z córką byliśmy w świecie duchów. Widziałem ludzi ubranych na biało, którzy byli nauczani. Świat duchów to wyjątkowe i piękne miejsce. Ktoś powiedział mi, że aby tam się znaleźć, musimy otrzymać niezbędne obrzędy świątynne. Ten sen pobudził we mnie większe pragnienie oddania się tej pracy”.
Kiedy Pedro indeksuje, czuje, że ludzie, których imiona znajdują się w dokumentach, są blisko niego i ma poczucie, że to pilna praca, do której musi się bardziej przyłożyć. Staje się bardzo ożywiony, świadcząc o tym, że wie, iż poznawanie historii rodziny jest przykazaniem od Boga i jednym z najwspanialszych wyznaczonych nam obowiązków. Czuje, że to przywilej i zaszczyt pomagać ludziom ze świata duchów, którzy czekają na to, że ktoś będzie o nich pamiętał i pobłogosławi ich obrzędami świątynnymi.
„Żyjący krewni tych duchów szukają ich nazwisk i wiem, że mogę pomóc wielu osobom znaleźć ich przodków. Czuję, że oni żyją i wiem, że są moimi braćmi, dziećmi jednego Ojca” — powiedział Pedro.
Kiedy Pedro indeksował wyjątkowo trudny plik, ciężko było mu odczytywać nazwiska, ale nie zwrócił pliku, aby ktoś inny skończył tę pracę. Uklęknął i pomodlił się, prosząc Pana o pobłogosławienie go, aby mógł skończyć pracę nad tym plikiem. Kiedy wznowił swoją pracę, okazało się, że może bez problemu odczytać nazwiska. Był bardzo wdzięczy za to uświęcone doświadczenie.
Indeksowanie otworzyło przed Pedrem wiele możliwości szukania własnych przodków, jak też dało mu duchowe doświadczenia, które go wzmocniły. Indeksowanie stało się jego pasją. Pedro mówi, że nie może wytrzymać jednego dnia bez indeksowania, ponieważ wie, że ludzie w świecie duchów potrzebują jego oddania. Robi to też dlatego, że zobowiązał się przed Ojcem w Niebie do wykonywania Jego dzieła przez całe swoje życie.
Pedro, dziękujemy za twoje oddanie i przykład!
Podziel się swoją historią w polu komentarza poniżej lub wyślij e-mail na adres: fsindexing@familysearch.org.— Ornella Lepore